11.03.2019

Odwołanie od wypowiedzenia zmieniającego – ile to wszystko kosztuje? Część I – opłata sądowa.

Ile kosztuje odwołanie od wypowiedzenia zmieniającegoWyobraź sobie, że dostałeś wypowiedzenie zmieniające (np. w sytuacji opisanej w tym poście: Obniżka pensji jako kara). Postanowiłeś także się odwoływać – to znaczy chcesz albo, żeby sąd przywrócił Twoje poprzednie warunki, albo zasądził Ci odszkodowanie. Jednak przy podejmowaniu decyzji, którą drogę wybrać, warto żebyś wziął pod uwagę także kwestie finansowe, w szczególności wysokość opłaty sądowej – przecież Twoja sytuacja wskutek otrzymanego wypowiedzenia zapewne uległa pogorszeniu, więc chciałbyś maksymalnie optymalizować koszty.

Temat kosztów procesu jest obszerny, dlatego uznałam, że warto podzielić go na części. W dzisiejszym wpisie, skupię się właśnie na opłacie sądowej, którą należy zapłacić w momencie złożenia do sądu pierwszego pisma w sprawie.

Wartość przedmiotu sporu

Pierwszoplanową kwestią przy obliczaniu opłaty jest ustalenie tzw. wartości przedmiotu sporu (dalej wps). Po pierwsze, będzie ona inna w sprawie o przywrócenie do pracy i o odszkodowanie, po drugie, od niej będzie zależeć wysokość wnoszonej przez Ciebie opłaty.

O przywrócenie poprzednich warunków

Jeśli decydujesz się na pozew o przywrócenie poprzednich warunków zatrudnienia, wps będzie wynosić:

  • Twoją pensję brutto x 12 (jeśli jesteś zatrudniony na czas nieokreślony) albo,
  • Twoją pensję brutto x ilość miesięcy trwania umowy, ale nie więcej niż 12 (jeśli jesteś zatrudniony na czas określony).

Natomiast wysokość opłaty sądowej (którą przed wszczęciem sprawy musisz zapłacić na konto sądu) będzie wynosić 5% od wps. To znaczy, że im mniejsza wps tym mniejsza opłata, a nawet lepiej – w wielu przypadkach opłata w ogóle nie wystąpi.

Przykład 1:
Pracujesz na umowie na czas nieokreślony, otrzymując pensję 5 000 zł brutto. Otrzymujesz wypowiedzenie zmieniające, od którego odwołujesz się do sądu, wnosząc o przywrócenie poprzednich warunków. Wps w Twojej sprawie wyniesie 60 000 zł (5 000 zł x 12). Opłata sądowa w Twojej sprawie wyniesie 3 000 zł (60 000 zł x 5%).

Jest tu ważny wyjątek od zasady korzystny dla Ciebie, jeśli jesteś pracownikiem – mianowicie gdy wypowiedzenie zmieniające polega na obniżce wynagrodzenia, to Twoją wps będzie różnica między wartością sprzed zmiany a wartością aktualną pomnożona przez ilość miesięcy jak wyżej.

Przykład 2:
Pracujesz na umowie na czas nieokreślony, otrzymując pensję 5 000 zł brutto. Otrzymujesz wypowiedzenie zmieniające, obniżające Ci pensję do 4 000 zł brutto. Odwołujesz się do sądu, wnosząc o przywrócenie poprzednich warunków. Wps w Twojej sprawie wyniesie 12 000 zł (1 000 zł x 12).

Uwaga:
W takiej sytuacji, jeśli wps jest mniejsza niż 50 000 zł jako pracownik, wnosząc pozew nie płacisz na konto sądu nic. W przepisach przewidziane jest w tym zakresie korzystne dla Ciebie zwolnienie od kosztów sądowych.

O odszkodowanie

Jeśli decydujesz się na odszkodowanie, wps będzie wynosić tyle, ile żądasz – to znaczy, jeśli chcesz uzyskać odszkodowanie w wysokości 3-krotnej pensji (tyle, ile możesz żądać maksymalnie), wps wyniesie Twoją pensję brutto x 3.

Przykład 3:
Pracujesz na czas nieokreślony, otrzymując pensję 5 000 zł brutto. Otrzymujesz wypowiedzenie zmieniające, od którego odwołujesz się do sądu, wnosząc o odszkodowanie. Wps w Twojej sprawie wyniesie 15 000 zł (5 000 zł x 3).
Podobnie jak w przykładzie nr 2, w takiej sytuacji wps jest mniejsza niż 50 000 zł, a więc jako pracownik, wnosząc pozew nie płacisz na konto sądu nic.

Oznacza to, że w wielu przypadkach, choć nie zawsze, nie masz obowiązku wnosić opłaty na konto sądu, aby wszcząć sprawę i kwestionować wypowiedzenie zmieniające. W tym znaczeniu można powiedzieć, że pracownicze są pewno tańsze niż inne cywilne. Choćby z tego względu warto, byś – jeśli uważasz, że masz rację – dochodził swych praw przed sądem.

Sposób na oszczędność?

Być może przyjdzie Ci w tym momencie do głowy następujące pytanie: czy sytuacji opisanej w przykładzie nr 1 mogę najpierw żądać przed Sądem odszkodowania, żeby nie płacić opłaty sądowej (jak w przykładzie nr 3), a następnie, w toku sprawy zmienić roszczenie na przywrócenie do pracy (co chciałbym rzeczywiście osiągnąć)?

W przeszłości rzeczywiście spotykało się taką konstrukcję, która pozwalała zmniejszyć koszty prowadzenia procesu, jednak obecnie jest to mocno ryzykowne. Kres takiej praktyce położył Sąd Najwyższy wydając wyrok z dnia 8 grudnia 2016 r., sygnatura akt II PK 264/15, pisząc, że ,,pracownik, który dokonał wyboru odszkodowania (…), po dojściu oświadczenia woli do pracodawcy nie może bez jego zgody skutecznie dochodzić przywrócenia do pracy”.

Zwolnienie od kosztów.

W przykładzie nr 1, możesz również próbować wnosić o zwolnienie od kosztów sądowych, jeśli Twoja sytuacja majątkowa jest niekorzystna. Niezbędny do tego formularz bez problemu uzyskasz w sekretariacie lub biurze obsługi interesanta w sądzie.

Na koniec być może oczywista, ale bardzo ważna informacja – jeśli wygrasz sprawę, co do zasady, koszty poniesionej przez Ciebie opłaty sądowej, zwraca Ci Twój przeciwnik.

Pamiętaj jednak, że tak jak zaznaczyłam we wstępie, opłata sądowa to nie wszystko, co finansowo będzie wiązać się z postępowaniem. Ale o tym przeczytasz już w części II artykułu – zapraszam Cię TUTAJ>>.

***

Źródło zdjęcia:
Fabian Blank